Po pościgu ulicami miasta kierowca samochodu rzucił się na policjantów z maczetą. Padły strzały ostrzegawcze. Nikt nie ucierpiał. W samochodzie funkcjonariusze znaleźli narkotyki.
„Pościg zakończył się w Kalinówce, gdy kierowca wjechał w pole, a następnie rzucił się na policjantów z maczetą. Jeden z funkcjonariuszy oddał strzały ostrzegawcze. Mężczyzna zaczął jeszcze uciekać, ale został zatrzymany” – opisała kom. Kamola. Nic nikomu się nie stało.
W samochodzie znaleziono narkotyki.