Dziś szkoły średnie wywiesiły listy kandydatów przyjętych w naborze uzupełniającym. Piotr Łojek, dyrektor Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu w Urzędzie Miasta Kielce mówi, że w stolicy województwa do dyspozycji kandydatów było 429 wolnych miejsc, ale większości z nich nie udało się zapełnić.
– Do drugiego etapu rekrutacji przystąpiło 347 uczniów, ale po zakończeniu naboru okazało się, że zostało nam jeszcze 304 wolne miejsca, co świadczy o tym, że tylko 125 uczniów potwierdziło chęć nauki w naszych kieleckich szkołach – tłumaczy Piotr Łojek.
Wolne miejsca są jeszcze w zarówno w szkołach branżowych, jak i niektórych technikach. Pojedyncze wakaty zostały też w V, VI oraz X Liceum Ogólnokształcącym.
Justyna Kukułka, dyrektor V Liceum Ogólnokształcącego im. księdza Piotra Ściegiennego mówi, że kilka osób zakwalifikowanych podczas rekrutacji uzupełniającej do jej szkoły nie potwierdziło woli nauki. Podobna sytuacja miała miejsce przy pierwszym naborze.
– Te osoby, które nie zgłosiły się z dokumentami, najczęściej nie przenosiły się do innych szkół w Kielcach, tylko wybierały placówkę w swojej miejscowości. To byli między innymi uczniowie z Końskich, Włoszczowy, Suchedniowa czy Nowej Słupi – informuje Justyna Kukułka.
Osoby, które już po zakończeniu naboru uznały, że chcą zmienić szkołę mają jeszcze na to szanse. Odbywa się to indywidualnie, taki kandydat musi pójść do wybranej placówki, w której zostały jeszcze wolne miejsca i złożyć tam dokumenty.