O przyszłości Polski, ze szczególnym uwzględnieniem rolnictwa, rozmawiali w sobotę (26 sierpnia) posłowie Prawa i Sprawiedliwości w Starachowicach. Parlamentarzyści zbierali także podpisy na listach poparcia dla kandydatów PiS w nadchodzących wyborach. Z mieszkańcami Starachowic spotkali się na targu.
Poseł Krzysztof Lipiec podkreślał, że takie spotkania jak dzisiejsze są sukcesem Prawa i Sprawiedliwości.
– Jeżeli dziś, po ośmiu latach rządów, możemy rozmawiać z mieszkańcami naszego powiatu o planach na przyszłość, o tym, co już udało nam się zrobić, to jest to nasz sukces. Mamy wspólne ogólnonarodowe interesy, które będą także rozstrzygnięte w referendum zaplanowanym przy wyborach parlamentarnych. Pytania dotyczą naszego bezpieczeństwa w zakresie ochrony wschodniej granicy, przyjmowania nielegalnych imigrantów, podniesienia wieku emerytalnego i wyprzedawania majątku narodowego. Dla nas najważniejszą sprawą jest szeroko rozumiane bezpieczeństwo, zarówno militarne, jak i społeczne czy żywnościowe – mówił parlamentarzysta.
Z kolei poseł Marek Kwitek przekonywał, że Prawo i Sprawiedliwość jest ugrupowaniem wiarygodnym, w przeciwieństwie do Platformy Obywatelskiej.
– Platforma szła do wyborów z hasłami niepodnoszenia wieku emerytalnego, a później przesunęła go do 67. roku życia. Dla kobiet pracujących na roli to 12 lat więcej niż obecnie. Kolejna sprawa – senatorowie opozycji zblokowali 6,5 mld zł na pomoc dla rolników na tarczę antywojenną. Dopiero zdecydowana reakcja ministra Roberta Telusa spowodowała, że senatorowie opozycji wycofali się z tej decyzji. My cały czas mamy program dla rolników i mieszkańców wsi. Chcemy prowadzić pomoc dla Ukrainy tak, aby nie odbywała się kosztem polskiego rolnictwa. W połowie września na konwencji ogłosimy nasz program, aby Polacy mogli dobrze wybrać 15 października – argumentował poseł Marek Kwitek.
Akcja zbierania podpisów budziła duże zainteresowanie. Andrzej Pruś, radny Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego mówił, że swoje poparcie dla kandydatów Prawa i Sprawiedliwości wyraziło wielu mieszkańców Starachowic.
Podczas spotkania politycy rozdawali także gazetę „Polska Ziemia”, omawiającą sytuację w polskim rolnictwie zarówno z perspektywy producentów jak i konsumentów.