Jest pierwszy od dłuższego czasu ruch prezesów zarządu KS Vive Kielce: Mariana Urbana i Tadeusza Dziedzica.
Wydali dziś (środa, 30 sierpnia) oświadczenie, w którym odnoszą się do zarzutów o blokowanie sprzedaży udziałów w klubie nowemu sponsorowi. Z dokumentu wynika, że decyzję o zbyciu udziałów może podjąć tylko Walne Zgromadzenie członków Stowarzyszenia KS Vive Kielce. To gremium ma się zebra w ciągu dwóch tygodni, tymczasem dzisiaj, klub zaczyna start w Orlen Superlidze.
Treść oświadczenia publikujemy w całości.
Szanowni Państwo,
Ze względu na informacje, które pojawiły się w mediach w sprawie blokowania sprzedaży akcji spółki KS VIVE Handball Kielce S.A. przez Stowarzyszenie KS Vive Kielce, oświadczamy, że Zarząd Stowarzyszenia podjął decyzję zwołania nadzwyczajnego zebrania członków, które zadecyduje o sprzedaży 51% akcji spółki. Zgodnie ze statutem Stowarzyszenia, jedynym władnym organem w tym temacie jest walne zgromadzenie członków. Odbędzie się ono zgodnie ze statutem stowarzyszenia w trakcie 14 dni od powiadomienia członków stowarzyszenia, co zostanie wykonane niezwłocznie. Informujemy jednocześnie, że do Stowarzyszenia nie wpłynęło do dziś żadne pismo odnośnie zainteresowania zakupu akcji Spółki od zainteresowanego zakupem podmiotu. Stowarzyszeniu w głównej mierze zależy na dobru zarówno pierwszej drużyny występującej w ORLEN Superlidze i arenach europejskich, jak i dalszym szkoleniu młodzieży, co jak pokazują najnowsze rankingi robione jest najlepiej w Polsce. Pozostajemy z szacunkiem Zarząd KS Vive Kielce Marian Urban Tadeusz Dziedzic”