Piłkarze ręczni mistrzów Polski świetnie zainaugurowali sezon. W 1. kolejce Orlen Superligi pewnie pokonali w Hali Legionów zespół Chrobrego Głogów 44:24 i to, mimo że grali bez kilku kluczowych zawodników.
W środę na parkiecie nie zobaczyliśmy niemieckiego bramkarza Andreasa Wolffa oraz rozgrywających Tomasza Gębali i Szymona Sićki.
– Andreas dostał trochę wolnego, bo ma niewielki problem z bólem w plecach. Wierzę, że to nie jest poważna sprawa i szybko wróci do gry. Tomek po sparingach na Węgrzech ma spięte mięśnie pleców i też potrzebuje odpoczynku, ale na niedzielny mecz w Gdańsku powinien być już gotowy. Szymon narzekał na przeciążone kolano, ale nie jest to duży problem. Już wraca do treningów i do Gdańska też pojedzie – poinformował drugi trener KS Kielce Krzysztof Lijewski.
Cały czas nie mogą pomagać drużynie dwaj rozgrywający Islandczyk Haukur Thrastarson i Paweł Paczkowski. Polak już niebawem powinien zacząć pojawiać się na parkiecie.
Do Kielc nie dojechał jeszcze egipski rozgrywający Hassan Kaddah. jak donosi portal wkielcach.info 23-latek nadal przebywa w ojczyźnie i przechodzi kolejne badania pooperacyjne stopy, w której pęknięta była kość łódkowata. Po tej diagnozie niebawem powinien pojawić w Polsce i tu oceniony zostanie jego stan, ale debiut w zespole mistrzów Polski znów przesunie się w czasie.
W 2. kolejce Orlen Superligi w niedzielę (3 września) kielczanie zmierzą się na wyjeździe z Energą Wybrzeżem Gdańsk.