Do PKW trafiły świętokrzyskie listy Prawa i Sprawiedliwości do Sejmu i do Senatu. Jak je oceniają obecni senatorowie?
Jarosław Rusiecki, kandydujący z okręgu numer 82 (powiat ostrowiecki, sandomierski, opatowski, skarżyski i starachowicki) twierdzi, że start Jarosława Kaczyńskiego z regionu świętokrzyskiego jest gwarantem zwycięstwa PiS w województwie.
– Niezwykle cieszę się, że liderem listy w naszym regionie jest właśnie on. W tej kadencji mamy dziesięć mandatów w sejmie, ale jesteśmy przekonani, że stać nas na więcej. Na zwycięstwo oraz kontynuowanie rządów Prawa i Sprawiedliwości w Polsce. Jeszcze raz dziękuję wszystkim, którzy złożyli podpis pod moją listą poparcia – dodaje.
Krzysztof Słoń startujący do senatu z okręgu numer 83 (Kielce oraz powiat kielecki) przyznaje, że reprezentowanie interesów mieszkańców regionu jest dużą odpowiedzialnością.
– To jest także odpowiedzialność za Polskę. Warto dbać o sprawy Polaków i ich bezpieczeństwo, o to by nasza ojczyzna mogła się rozwijać. Czujemy na sobie tę odpowiedzialność, a jednocześnie czujemy, że jesteśmy posłani przez mieszkańców naszego województwa, mieszkańców naszych senackich okręgów. Po to by kontynuować tą naszą dobrą dla Polski misję – stwierdza.
Jacek Włosowicz ubiegający się o przedłużenie swojego mandatu senatora w okręgu numer 81 (buski, jędrzejowski, kazimierski, konecki, pińczowski, staszowski oraz włoszczowski) ma nadzieję, że dzień wyborów parlamentarnych będzie zwycięski dla PiS.
– Mam nadzieję, że tych głosów 15 października będzie więcej, a ten dzień zarówno dla mnie, dla moich kolegów senatorów, jak i dla całej listy PiS będzie zwycięski. Sądzę, że to co dziś przedstawiamy jest do tego preludium – mówi.
Wybory parlamentarne odbędą się 15 października.
Oficjalnej prezentacji wszystkich kandydatów Prawa i Sprawiedliwości do sejmu i senatu dokona jutro w Targach Kielce lider listy – Jarosław Kaczyński.