Egzotyczne gady znikną z kieleckiego stawu. W sobotę, 9 sierpnia, w parku im. Stanisława Staszica odbędzie się odławianie żółwi ozdobnych.
Marcin Januchta, rzecznik prezydenta Kielc tłumaczy, że żółwie, które pojawiają się w kieleckim stawie są gatunkami inwazyjnymi. Z kolei ich wypuszczanie jest nielegalne.
– To nie jest ich naturalne środowisko. Często dochodzi do sytuacji, że osoby kupujące żółwie w sklepach zoologicznych później nie chcą lub nie potrafią się nimi zajmować. W związku z tym zwierzęta są wypuszczane do zbiorników wodnych. Tu mówimy o stawie, jednak nie wykluczamy, że tego rodzaju osobniki mogą występować w zalewie kieleckim – mówi.
Rzecznik prezydenta miasta dodaje, że akcję przeprowadzić Fundacja Oceanika z Zagnańska na zlecenie wydziału gospodarki komunalnej i środowiska kieleckiego ratusza.
– W parku pojawią się pracownicy tej fundacji w celu podjęcia próby odłowienia żółwi. Jeżeli ręczny odłów nie przyniesie efektu, w pobliżu stawu rozstawione zostaną pułapki, które będą tam przez kilka dni – mówi Marcin Januchta.
Osoby posiadające te zwierzęta mogą je przekazać (zazwyczaj odpłatnie) do podmiotów mających zezwolenie na przetrzymywanie takich żółwi lub samemu postarać się o takie zezwolenie. Organem właściwym do wydania zezwolenia jest Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska.
Lista azyli dla zwierząt, w tym tych mogących przyjmować zwierzęta inwazyjne, jest dostępna na stronie Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. W tym roku miasto Kielce objęło opieką dwa żółwie ozdobne. Osobniki zostały przebadane oraz przekazane pod opiekę Fundacji Oceanika, która posiada odpowiednie zezwolenia do przetrzymywania tego gatunku.