W 7. kolejce III ligi piłkarze Czarnych Połaniec zremisowali na wyjeździe ze spadkowiczem z II ligi Garbarnią Kraków 0:0.
– Pierwsze 30 minut to wymiana ciosów. Od tego momentu zarysowała się nasza przewaga. W drugiej połowie, można powiedzieć, że zdominowaliśmy Garbarnię. Zabrakło szczęścia i skuteczności, bo sytuacje mieliśmy, chociażby ta Michała Banika, gdy trafił piłką w bramkarza – podsumował prezes klubu z Połańca Adrian Gębalski.
Za tydzień, w 8. kolejce, zespół z Czarnych zagra przed własną publicznością z Chełmianką Chełm.