Aleksander Bracik z KTM Novi Korona Kielce jest blisko wywalczenia tytuły wicemistrza Europy w motocyklowych rajdach enduro w klasie E1.
24–letni zawodnik musi jednak obronić kilkupunkową przewagę nad Włochem Alessandro Di Gregorio i Niemcem Patrickiem Irmscherem.
Zadanie stojące przed Aleksandrem Bracikiem nie jest łatwe, ale dużym handicapem będzie dla polskiego motocyklisty to, że finałowa runda mistrzostw Starego Kontynentu rozegrana zostanie w sobotę i niedzielę, na doskonale znanych mu trasach wokół Piekoszowa.
– Z pewnością zyska przez to pewną przewagę nad rywalami, ale wszystko będzie zależało od dyspozycji dnia i oczywiście przygotowania motocykla. Celem jest obrona tego drugiego miejsca i zrobimy wszystko, żeby tak się stało – stwierdził prezes KTM Novi Korona Ryszard Bracik.
Zawody organizowane przez kielecki klub będą równocześnie 9 i 10. rundą mistrzostw Polski. Wysokie miejsca w swoich klasach zajmują reprezentanci kieleckiego klubu: Maksymilian Ciosek, Maciej Broniewski, Rafał Bracik i Jan Kaczmarzyk.
– Przygotowaliśmy trudną, urozmaiconą trasę z dziesięcioma odcinkami specjalnymi w Wincentowie i Zajączkowie. Liczymy na pełną emocji rywalizację. Równocześnie chciałbym prosić o wyrozumiałość kierowców poruszających się po drogach gminy Piekoszów, bo mogą miejscami natknąć się na utrudnienia – dodał Ryszard Bracik.
Zarówno w sobotę jak i niedzielę zawody rozpoczną się o godzinie 9. Start i meta zlokalizowane będą obok Zakładu Usług Komunalnych w Piekoszowie. Uroczyste otwarcie zaplanowano na piątek na godziną 18. w amfiteatrze w Jaworzni.