Nosan Kielce wciąż jest liderem rozgrywek Bilardowej Ekstraklasy. W pierwszym dniu, ostatniego zjazdu zasadniczej części sezonu, podopieczni Marka Marcinkowskiego wygrali z Metal Fachem LP Sokółka 12:7. Mistrzowie Polski wystąpili w składzie: Karol Skowerski, Michał Turkowski, Sebastian Batkowski i Tomasz Kapłan.
– Po pierwsze uff, bo udało się wygrać. Początek był fantastyczny, taki jakiego się spodziewaliśmy. Przeciwnik przyjechał w juniorskim składzie, byli w nim debiutanci, więc byliśmy pewni, że będziemy przeważać doświadczeniem. Prowadziliśmy już 6:0 i przyszła seria naszych fatalnych rozbić, przeciwnicy robili to fenomenalnie i nas dogonili. W ostatniej zmianie udało się odskoczyć i finalnie wygrać, ale mam całą listę spostrzeżeń. Wieczorem czeka nas kolacja, ale też trudna rozmowa – stwierdził Marek Marcinkowski.
– Pewnie prowadziliśmy 6:0, ale nasze tragiczne rozbicia, przeplatane dobrymi rywali i błędy własne spowodowały, że ten wynik nam uciekł. Wiemy chociaż nad czym pracować i postaramy się, żeby taka sytuacja już się nie powtórzyła – powiedział Sebastian Batkowski.
– Momentami wyglądało to wręcz fatalnie. Patrzę oczywiście na całą drużynę, bo indywidulanie naprawdę nie czujemy się źle. Każdy zna swoje umiejętności i jest dobrze przygotowany. Jednak jak dochodzi do tych debli, to w tym ustawieniu coś nie gra – uważa Karol Skowerski.
W piątek Nosan Kielce rozegra drugi mecz, w którym zmierzy się z Fair Play Jaworzno. W składzie zespołu, prowadzonego przez byłego szkoleniowca Nosanu, Bogdana Wołkowskiego, jest m.in. mistrz świata i Europy juniorów Dominik Jastrząb. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 17.00.
Wszystkie mecze Bilardowej Ekstraklasy rozgrywane są w Galerii Echo.