Niespełna sto zawodniczek i zawodników z dwunastu państw, bierze udział w XI Memoriale Leszka Drogosza, który we wtorek (19 września) rozpoczął się w hali „Pod Basztami” w Chęcinach. Wśród uczestników turnieju, poświęconego pamięci „Czarodzieja Ringu” są pięściarze tak egzotycznych krajów jak Trynidad i Tobago, czy Gwinei Bissau.
Pierwszą Polką, która zaprezentowało się kibicom w ringu, była Aneta Rygielska. 29-letnia pięściarka z Torunia, nie bez problemów, pokonała Fatię Benmessahel z Francji.
– Spotkałam się z tą zawodniczką kilka miesięcy temu i było mi zdecydowanie łatwiej (red. finał turnieju im. Feliksa Stamma w Pułtusku). Spuchłam dziś fizycznie i to nawet nie trochę, bo już po pierwszej rundzie szukałam tlenu. Trudno mi powiedzieć dlaczego. W sparingach bez problemu wytrzymywałam trzy i więcej rund, a tutaj nie wiem co się stało i tyle – powiedział Aneta Rygielska.
W czwartek swoją pierwszą walkę stoczy Sandra Drabik z SK Kickboxing Kielce. Uczestniczka IO w Tokio zmierzy się z Francuzką Romane Moulai, którą na początku września pokonała w półfinale Międzynarodowych Mistrzostw Śląska.
– W Gliwicach z nią wygrałam, więc domyślam się, że będzie podwójnie zmotywowana, żeby się zrewanżować. Jest to zawodniczka z niższej kategorii 50 – 52 kg, ale jest bardzo dobrą pięściarką. W swojej wadze wygrywa prawie wszystko. Spodziewam się starcia na wysokim poziomie, bo rywalka boksuje bardzo dobrze technicznie. Liczę na emocjonujący pojedynek – stwierdziła wielokrotna mistrzyni Polski.
W piątek do ringu wejdzie Bartosz Gołębiewski z KKB RUSHH Kielce. 28-letni pięściarz skrzyżuje rękawice z innym reprezentantem Polski Michałem Jarlińskim.
XI Memoriał Leszka Drogosza rozgrywany będzie do soboty. Gala finałowa rozpocznie się o godzinie 19.00. Jednym z patronów medialnym turnieju jest Radio Kielce.