Arcybiskup Stanisław Szymecki był ogromnie ciepłą i zaangażowaną osobą. Wielokrotnie wspierał związkowców, a był pasterzem diecezji kieleckiej w bardzo trudnym czasie, bo posługę tutaj zaczął w 1981 roku – tak zmarłego hierarchę wspomina Waldemar Bartosz, przewodniczący świętokrzyskiej „Solidarności”.
– Na początku 1982 r. ksiądz biskup Stanisław Szymecki powołał Biskupi Komitet Pomocy Internowanym, Więzionym i ich Rodzinom. Pozwalał im przetrwać, również fizycznie. Wiele dzieł powołanych przez księdza biskupa służyło również ludziom „Solidarności” – mówi Waldemar Bartosz.
Związkowiec podkreśla, że niepodległa Polska borykała się z rozmaitymi problemami, również społecznymi.
– Ksiądz biskup ordynariusz wydał więc List Pasterski na temat problemów społecznych. Dotykał w nim spraw, które dopiero po kilku latach zauważyli politycy. Pisał o godności pracownika, o obowiązku odpowiedniej płacy za pracę, o dramacie bezrobocia. Treść tego listu była inspiracją dla świętokrzyskiej „Solidarności”. Do dzisiaj funkcjonuje Świętokrzyski Klub Pracy – agenda związkowa pomagająca bezrobotnym. Został on stworzony jako odpowiedź na wspomniany List Pasterski – wspomina Waldemar Bartosz
Przewodniczący regionalnej Solidarności przypomina także, że biskup Stanisław Szymecki organizował wizytę papieża Jana Pawła II w regionie.
– Kiedy dowiedział się, że otrzymał nominację arcybiskupią, bardzo przeżywał rozstanie z naszą diecezją, wiedzieliśmy o tym. Włożył w jej wprowadzenie wiele serca i zaangażowania. Przyszliśmy do niego i zaproponowaliśmy wspólne wyjście na pizzę. Zgodził się i spędził czas z nami – to pokazuje jak ciepłym był człowiekiem – wspomina Waldemar Bartosz.
Arcybiskup Stanisław Szymecki zmarł w Białymstoku w wieku 99 lat.
Pamięci biskupa Stanisława Szymeckiego
Waldemar Bartosz
Rok 1981 budził powszechną nadzieję. Zarówno w całym kraju jak też na ziemi kieleckiej. Krzepł potężny ruch uformowany w Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność”. Dla ludzi żyjących w regionie świętokrzyskim rodziła się szansa na życie w godności. Od 1945 roku bowiem region ten był poddany szczególnym represjom. Za podziemie po AK-owskie, za rozbicie więzienia w Kielcach i uwolnienie stamtąd młodych ludzi, którzy wiele lat spędzili w konspiracji antyhitlerowskiej. Prowokacja sił bezpieczeństwa komunistycznego w postaci pogromu antyżydowskiego w 1946 roku, aresztowanie i skazanie w 1953 roku biskupa kieleckiego – Czesława Kaczmarka – to tylko przykłady szykan jakie spotkały środowisko kieleckie. W tym samym 1981 roku nadeszła wiadomość o mianowaniu przez Ojca Świętego Jana Pawła II – księdza Stanisława Szymeckiego ordynariuszem Diecezji Kieleckiej. Nadzieje „Solidarności” świętokrzyskiej złączone więc były w czasie z osobą nowego ordynariusza. Taki znak czasu.
Po raz pierwszy osobiście spotkałem księdza biskupa Stanisława Szymeckiego w czasie prezentacji Zarządu Regionu Świętokrzyskiego NSZZ „Solidarność” nowemu Pasterzowi. Było to w lipcu 1981 r. Wiedzieliśmy już wtedy, iż doświadczenie duszpasterskie nabywał we Francji i w Polsce. Też w trudnych czasach, u boku ks. bpa Stanisława Adamskiego – ordynariusza katowickiego w latach terroru stalinowskiego. Wiedzieliśmy, że jest otwarty na problemy społeczne, również pracownicze. Na pierwsze decyzje związane ze światem pracy nie trzeba było więc długo czekać. W październiku 1981r. ks. bp ordynariusz powołał pierwszego kapelana świętokrzyskiej „Solidarności” – ks. Mieczysława Jaworskiego, późniejszego biskupa pomocniczego. Za chwilę przyszedł najtrudniejszy dla nas czas – czas stanu wojennego. W celach więziennych rozeszła się wieść o tym w jaki sposób ksiądz biskup przyjmował wysłanników WRON-owskich władz. To podtrzymywało na duchu i dawało wzór do naśladowania. Z inicjatywy Pasterza Diecezji pierwsi duszpasterze odwiedzili internowanych w areszcie na kieleckich Piaskach już w Boże Narodzenie 1981r. Nieśli oni nadzieję i otuchę. W takich chwilach trudne do przecenienia. Na początku 1982r. ksiądz biskup Stanisław Szymecki powołał Biskupi Komitet Pomocy Internowanym, Więzionym i ich rodzinom. Pozwalał im przetrwać, również fizycznie. Wiele Dzieł powołanych przez księdza biskupa służyło również ludziom „Solidarności”. Czteroletnie Studium Teologiczne dla świeckich stało się miejscem pogłębiania wiedzy i duchowości dla wielu związkowców. W 1984r. diecezja kielecka wznowiła kwartalnik homiletyczny „Współczesna Ambona”. Pomieszczenia redakcji i jej zaplecze było współczesnym przytuliskiem dla podziemnej „Solidarności”. To dzięki Jubilatowi w tymże 1984r. w kościele seminaryjnym Świętej Trójcy w Kielcach święcony był w warunkach konspiracyjnych sztandar Regionu Świętokrzyskiego. Zorganizowane 1986r. w Jędrzejowie, a później w Kielcach Towarzystwo Przyjaciół KUL było miejscem niezależnej myśli, również społecznej. W ramach działalności tego Towarzystwa z wykładami przybywali naukowcy spoza regionu, jak chociażby: prof. Ewa Jabłońska-Deptuła, dr Piotr Gach, ks. prof. Daniel Olszewski – wykładowcy Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Jeszcze przed przełomem 1989r. w katedralnych salkach katechetycznych oficjalnie już zbierali się działacze „Solidarności” z całego regionu a później ze Świętokrzyskiego Komitetu Obywatelskiego „Solidarność”. W momencie legalizacji Związku ks. bp Stanisław Szymecki powołał Diecezjalnego Duszpasterza Świata Pracy – ks. dra Mariana Florczyka, który później został biskupem pomocniczym. Również diecezjalne radio i wydawnictwo Jedność stały się miejscem społecznego kontaktu dla odrodzonego Związku.
Niepodległa Polska borykała się z rozmaitymi problemami, również społecznymi. Ksiądz biskup ordynariusz wydał więc List Pasterski na temat problemów społecznych. Dotykał w nim spraw, które dopiero po kilku latach zauważyli politycy. Pisał w nim o godności pracownika, o obowiązku odpowiedniej płacy za pracę, o dramacie bezrobocia. Treść tego listu była inspiracją dla świętokrzyskiej „Solidarności”. Do dzisiaj funkcjonuje Świętokrzyski Klub Pracy – agenda związkowa pomagająca bezrobotnym. Został on stworzony jako odpowiedź na wspomniany List Pasterski.
Decyzję Ojca Świętego o powołaniu księdza biskupa Stanisława Szymeckiego na stolicę metropolitalną w Białymstoku, „Solidarność” świętokrzyska przyjęła ze zrozumieniem ale też z nadzieją, że duszpasterskie i ludzkie więzi nie zostaną zerwane. Tak też się stało. Ksiądz arcybiskup wraz ze swym następcą na stolicy biskupiej w Kielcach – ks. bpem Kazimierzem Ryczanem w 1999r. święcił pomnik księdza Jerzego Popiełuszki, usytuowany nieopodal Kieleckiej Bazyliki Katedralnej. W ten sposób Sługa Boży – ksiądz Jerzy w sposób symboliczny połączył obie diecezje.