Bardzo burzliwie przebiegały piątkowe (29 września) obrady starachowickiej rady miejskiej.
Na początku sesji głos zabrali najemcy mieszkań komunalnych, którzy kilka tygodni temu dostali pisma z urzędu miejskiego wzywające do wykupu lokali lub ich opuszczenia i przeprowadzki do innych mieszkań. Sprawa nie została wciągnięta do porządku obrad, ale mieszkańcy mogli zabrać głos.
– Jestem najemcą mieszkania komunalnego od ponad 40 lat, w tym czasie pięciokrotnie się przeprowadzałam. Obecny lokal remontowałam po spaleniu przez poprzedniego lokatora. Nie chcę się przeprowadzać po raz kolejny – mówi jedna z lokatorek.
W wielu przypadkach sprawa dotyczy osób niepełnosprawnych.
– Zajmuję się trzema osobami niepełnosprawnymi, wszyscy mieszkamy w lokalu komunalnym. Płacę regularnie czynsz, nie wyobrażam sobie zmiany miejsca zamieszkania – zaznacza kolejna z osób biorących udział w sesji rady miejskiej.
Mieszkańcy podkreślali też, że informacja o wykupie mieszkań spadła na nich nagle, a na podjęcie decyzji mają 14 dni. Ten termin upływa w najbliższą środę.
– W marcu przeprowadziliśmy się z kamienicy, która została wyburzona pod budowę wiaduktu. Nowe mieszkanie wyremontowaliśmy i nikt nie mówił wówczas, że trzeba będzie się przeprowadzać.
W przesłanych przez miasto pismach lokatorzy mieli do wyboru: albo wykupić mieszkanie albo zgodzić się na przeprowadzkę do innych mieszkań komunalnych z zasobów miasta. Sprawa dotyczy około 70 rodzin, które zajmują lokale głównie we wspólnotach mieszkaniowych. Tam – jak tłumaczą urzędnicy – miasto musi dokładać do utrzymania lokali. Finalnie, w toku rozmów, dopuszczono także opcję pozostania w dotychczasowych lokalach.
Wiceprezydent Starachowic Marcin Gołębiowski wyjaśnia, że celem całej akcji było zebranie informacji dotyczących stanu zasobów lokalowych.
– Na spotkaniu z mieszkańcami wypracowaliśmy trzy warianty. Pierwszym jest wykup mieszkań – na razie oferujemy bonifikatę 30 procent. Kolejną możliwością jest pozostanie w mieszkaniu bez żadnych dodatkowych warunków, można też zadeklarować chęć przeprowadzki do innego lokalu komunalnego. Chcemy wiedzieć, kiedy i w jakich ratach lokatorzy mogliby wykupować mieszkania – wyjaśnia.
Przedstawione warianty mają być poddane pod głosowanie na październikowej sesji rady miasta.