Ochotnicza Straż Pożarna w Trębowcu wzbogaciła się o nowe niezbędne w pracy strażaków narzędzia. Zakup ich zostały sfinansowany dzięki wsparciu ze strony Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Kielcach.
Poseł Krzysztof Lipiec, pełnomocnik kieleckiego okręgu Prawa i Sprawiedliwości podkreślił znaczenie wsparcia dla służb mundurowych, zwłaszcza OSP, w kontekście dbania o bezpieczeństwo na drogach.
– Strażacy dzisiaj to przecież nie tylko straż ogniowa, to szereg akcji, które służą do ratowania ludzkiego zdrowia i życia, również w przypadkach wypadków na naszych drogach. Trzeba podkreślić, że to właśnie najczęściej pierwsi na miejscu zdarzenia są strażacy, a co więcej, to to właśnie druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej – mówi poseł.
Sławomir Paszkowski, prezes OSP Trębowiec, wyraził swoją radość za otrzymany sprzęt
– Dostaliśmy trzy nowe narzędzia, w tym pilarkę samochodowa, piłę spalinowa i hooligana. Są to bardzo istotne i potrzebne narzędzia w codziennej pracy strażaków – dodał.
Agnieszka Kuś, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Kielcach, podkreśliła, że dbanie o bezpieczeństwo to jedna z podstawowych misji instytucji.
– Jest to bardzo ważny sprzęt dla straży pożarnej, bez którego ciężko jest działać i pomagać. My z wielką radością zakupiliśmy te narzędzia, by wspierać bezpieczeństwo na drogach – dodała.
Jak informuje wójt gminy Mirzec, Mirosław Seweryn na terenie gminy funkcjonuje 8 jednostek, w tym 5 działających w Krajowym Systemie Ratownictwa Gaśniczego. Jednostka w Trębowcu stara się dołączyć do tego systemu.
– Ostatnio złożyliśmy również wniosek do Regionalnego Programu Operacyjnego, aby zakupić niezbędny sprzęt hydrauliczny, który umożliwi zintegrowanie tej jednostki z systemem oraz dostarczenie Ochotniczej Straży Pożarnej w Trębowcu dwóch dodatkowych aparatów tlenowych. To pokazuje ambicje i determinację, którymi kierują się lokalni druhowie – mówił wójt.
Radny sejmiku wojewódzkiego Andrzej Pruś, życzył strażakom, aby nowy sprzęt, który otrzymali dzisiaj, był używany jak najrzadziej podczas akcji ratunkowych, a częściej wykorzystywany do celów treningowych i ćwiczeń.
– Uważam, że to dobry krok, by ta jednostka jak najszybciej znalazła się w Krajowym Systemie Ratownictwa Gaśniczego i oby otrzymywała tego sprzętu jeszcze więcej – dodał.
Dariusz Stachowicz, radny powiatu starachowickiego zauważa, że sprzęt, który trafia do jednostki to jeden z ważniejszych punktów działań dla bezpieczeństwa.
– Dziękuje wam za służbę i działanie, a sprzęt, który dzisiaj otrzymujecie to ważny atut dla jednostki bo w pewnym stopniu stajecie się niezależni na akcjach, czy ćwiczeniach – powiedział radny.
Przewodniczący rady gminy w Mircu, Jan Zawisza, zauważył, że jednostka, która jeszcze niedawno borykała się z brakiem środków, jest teraz w dobrym momencie rozwoju i jest aktywna w staraniach o wsparcie.
-Tutaj, między druhami, panuje niezwykle rodzinna atmosfera. Widzimy strażaków i ich żony, pary, które wspólnie pracują nad rozwojem lokalnego OSP. Wyraźnie widać zaangażowanie w staraniach o wsparcie, co zasługuje na wyraźne pochwały – mówi przewodniczący.
Wyposażenie kosztowało prawie 11 tys. zł.