W 11. kolejce III ligi KSZO 1929 Ostrowiec zmierzy się przed własną publicznością ze Świdniczanką Świdnik.
„Hutnicy” w środę wygrali 3:0 mecz Regionalnego Pucharu Polski w Staszowie z Pogonią, ale w lidze nie zdołali wywalczyć kompletu punktów w dwóch spotkaniach z rzędu. W sobotę (7 października) też nie będą mieli łatwego zadania.
– Mam nadzieję, że to środowe stracie nie odbije się fizycznie na moich piłkarzach. Podejmować będziemy bardzo niewygodnego rywala. Świdniczanka potrafiła wygrać choćby z Avią, która jest jednym z głównych kandydatów do awansu. Trudny przeciwnik grający w prostym defensywnym ustawieniu 5 – 3 – 2, ale mający bardzo dobrych, szybkich dwóch napastników. To właśnie po kontratakach strzelają dużo goli. Będziemy mieli twardy orzech do zgryzienia. Trzeba zrobić wszystko, żeby nie dać się zaskoczyć, a z drugiej strony znaleźć drogę do bramki zespołu ze Świdnika – powiedział trener „pomarańczowy–czarnych” Rafał Wójcik.
Mecz KSZO 1929 Ostrowiec ze Świdniczanką Świdnik rozpocznie się na stadionie przy Świętokrzyskiej w sobotę o godzinie 15.