Aborcja do 12. tygodnia ciąży, tabletki wczesnoporonne bez recepty, badania prenatalne dla wszystkich ciężarnych i pieniądze na opiekę nad dzieckiem po powrocie do pracy proponują członkowie Koalicji Obywatelskiej po wygranych wyborach. Dziś (piątek, 6 października) spotkali się z mieszkańcami Starachowic.
Wiceprzewodnicząca PO, poseł Marzena Okła-Drewnowicz stwierdziła, że kobiety mają dużo do zrobienia w Sejmie.
– Obecna władza odebrała nam, kobietom, wiele praw. Nie ma finansowania programu in vitro, teraz tylko najbogatszych stać na dziecko. Wycofano tabletkę EllaOne, wprowadzono klauzulę sumienia dla lekarzy. My chcemy prawa do decydowania o własnym ciele, czyli prawa do aborcji do 12. tygodnia ciąży, współfinansowania in vitro i pomocy kobietom po urodzeniu dziecka na rynku pracy. Dziś kobiety mają niższe emerytury, bo schodzą z rynku pracy, kiedy rodzą dzieci, a potem opiekują się starszymi rodzicami czy krewnymi. My proponujemy realną pomoc, a nie transfery pieniężne. Zgodnie z zapowiedziami rządu w 2022 roku, po wdrożeniu programu 500 plus miało przyjść na świat 371 tysięcy dzieci, urodziło się 305 tysięcy. My proponujemy program „Aktywna mama”, czyli 1500 zł dla każdej kobiety, która po urlopie macierzyńskim wróci do pracy, aby mogła zdecydować, czy przeznaczyć je na żłobek, nianię, czy opiekę kogoś z rodziny. Chcemy także pomóc osobom, które zajmują się osobami niepełnosprawnymi w stopniu znacznym. Kwota wsparcia wynosiłaby połowę minimalnej płacy. To pozwoliłoby na aktywność zawodową kobietom i uruchomiłoby cały system usług asystenckich – ocenia.
Z kolei Artur Gierada, startujący do Sejmu z listy KO na drugiej pozycji ocenił, że kobiety na listach jego ugrupowania obalą obecny rząd.
– Ale to nie są wybory tylko dla kobiet i o prawa kobiet, ale o to, żebyśmy nie czuli się „gorszym sortem” – dodaje.
Podczas spotkania na starachowickim rynku kandydatka na posła Kinga Sawicka przypomniała, że kobiety od 2016 roku protestowały przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego, a jednym z konkretów Koalicji Obywatelskiej jest legalna aborcja do 12. tygodnia ciąży oraz możliwość kupowania bez recepty tabletek wczesnoporonnych. Z kolei Wiktoria Mazurczak, najmłodsza kandydatka do Sejmu na liście KO, studentka położnictwa, wskazywała na konieczność wprowadzenia badań prenatalnych dla wszystkich kobiet oczekujących dziecka, bo obecnie są one bezpłatne tylko dla wybranej grupy, czyli pań po 35. roku życia i obciążonych genetycznie.