Do nietypowego zdarzenia doszło wczoraj (12.10) po południu na osiedlu Baranówek w Kielcach. – Po godzinie 14.00 do służb wpłynęło zgłoszenie, z którego wynikało, że dwie nastolatki zauważyły mężczyznę, który siedział w aucie i był nagi – mówi Małgorzata Perkowska-Kiepas z Komendy Miejskiej Policji.
– Mężczyzna prawdopodobnie dopuścił się także nieobyczajnego wybryku. Nastolatki zaczęły krzyczeć, na skutek czego ten odjechał – relacjonuje policjantka.
Pomiędzy dziewczynami, a mężczyzną nie doszło do kontaktu, a o sprawie funkcjonariuszy zawiadomił ich ojciec. Trwa wyjaśnienie okoliczności sprawy.