W Polsce w wyborach parlamentarnych do godz. 17 najwyższą frekwencję odnotowano w województwie mazowieckim – 60,77 proc., a najniższą w województwie opolskim – 52,26 proc. Spośród dużych miast najwyższa frekwencja w Warszawie – 63,17 proc., najniższa w Lublinie 53,21 proc. – podali przedstawiciele PKW o godz. 18:30 w niedzielę.
W niedzielę, w dniu wyborów parlamentarnych i referendum, Państwowa Komisja Wyborcza na konferencji prasowej przedstawiła wyniki dot. frekwencji do godz. 17. Jak wskazał szef PKW Sylwester Marciniak, spośród województw najwyższa frekwencja została odnotowana w woj. mazowieckim, gdzie do godz. 17 zagłosowało 60,77 uprawnionych. Na kolejnych miejscach znalazło się woj. małopolskie z wynikiem 58,9 proc. i woj. łódzkie z wynikiem 58,58 proc.
Trzy województwa o najniższej frekwencji, jak mówił Marciniak, to województwo opolskie z wynikiem 52,26 proc., warmińsko-mazurskie z wynikiem 54,86 i podkarpackie z wynikiem 55,23 proc.
Przewodniczący PKW odniósł się również do danych nt. frekwencji w największych miastach, stolicach województw. Spośród nich najwyższą frekwencję odnotowano w Warszawie – 63,17 proc. uprawnionych do głosowania. Na drugim miejscu znalazł się Białystok z wynikiem 62,62 proc., a na trzecim Szczecin z wynikiem 62,24 proc. Spośród miast wojewódzkich najniższa frekwencja została odnotowana w Lublinie – 53,21 proc. uprawnionych do głosowania, Gdańsku – 53,42 proc. i Gorzowie Wlkp. – 57,92 proc. uprawnionych do głosowania.
– W stosunku do liczby uprawnionych najwięcej wyborców wzięło udział w głosowaniu w gminie Klwów w powiecie przysuskim w woj. mazowieckim – mianowicie 75,59 proc. W stosunku do liczby uprawnionych najmniej wyborców wzięło udział w miejscowości Ustroń w powiecie cieszyńskim w województwie śląskim – 32,67 proc. – poinformował również Marciniak.