W meczu 7. kolejki II ligi koszykarzy AZS UJK Kielce przegrał we własnej hali z drużyną Basket Hills Bielsko–Biała 68:76 (40:40). Najwięcej punktów dla kieleckich Akademików zdobyli Piotr Łosiak – 20 i Wojciech Pisarczyk – 14. Najskuteczniejszy w ekipie ze Śląska był Wojciech Zub, który rzucił 27 punktów.
– Szkoda, że nie udało się zwyciężyć, bo była ku temu szansa. Zabrakło nam trochę siły w ataku, bo kontuzjowani są Kuba Lewandowski i Oskar Lesisz, ale i tak zagraliśmy bardzo odważnie i można było postarać się o lepszy wynik. W pierwszej połowie był fragment, gdzie dostaliśmy po naszych błędach trzy trójki i zamiast schodzić na przerwę dziewięcioma do przodu był remis. W drugiej połowie rywale grali lepiej. Wypracowali sobie małą przewagę, którą dowieźli do końca – powiedział trener AZS UJK Rafał Gil.
– To był dobry mecz w naszym wykonaniu. Mieliśmy problem z agresywną obroną kielczan, ale w końcówce narzuciliśmy swój styl gry. Trochę przewagi fizycznej pod koszem i to zadecydowało o zwycięstwie – stwierdził szkoleniowiec Basketu Hills Grzegorz Błotko.
O kolejne ligowe punkty AZS UJK Kielce powalczy w sobotę, 28 października na wyjeździe z ATK AZS Gliwice.