2-letni Bruno Słowiński z Końskich, który chorował na raka zdrowieje. Jego rodzice opublikowali w mediach społecznościowych wzruszający film, na którym mały pacjent bije w dzwon oddziału onkologicznego Kliniki SJD w Barcelonie. To sygnał zakończenia leczenia.
Jak informowaliśmy, u chłopca rok temu wykryto neuroblastomę, guza wielkości pięści w brzuchu. Chłopiec przeszedł długie, męczące i kosztowne leczenie w barcelońskiej klinice, która specjalizuje się w tego typu nowotworach. Jak mówi mama chłopca, Agata Słowińska, lekarze obwieścili, że ich syn jest w remisji i przygotowali dla niego niespodziankę, mógł zabić w dzwon.
– To uderzenie dzwonu jest symbolem zakończenia leczenia w Barcelonie. To dla nas piękna i wzniosła chwila – mówi mama Bruna.
Jak dodaje tata chłopca, Mariusz Słowiński, chociaż wszystkie badania są dobre, to w czwartek dowiedzą się, czy konieczna będzie jeszcze dodatkowa biopsja zniszczonego chemioterapią guza.
Rodzice podziękowali wszystkim, którzy wsparli finansowo i duchowo leczenie Bruna. Zbiórki i licytacje prowadzone były od ubiegłego roku. Dzięki nim udało się pojechać na leczenie do Hiszpanii.