W 14. kolejce piłkarskiej III ligi kolejne w tym sezonie derby regionu świętokrzyskiego. Beniaminek Star Starachowice podejmować będzie sąsiada z tabeli KSZO Ostrowiec. Spotkanie na stadionie przy ul. Sportowej w Ożarowie rozpocznie się w sobotę (28 października) o godz. 14.30.
Trudno wskazać faworyta: piłkarze Staru są na piątym miejscu i mają 22 punkty. Taki sam dorobek uzbierali ostrowczanie, ale znajdują się na 6. pozycji, bo mają gorszą różnicę bramek.
– To jest mecz z podtekstami. Po pierwsze ja i prezes Mirosław Świrta jeszcze niedawno pracowaliśmy w KSZO. Po drugie w Ostrowcu pracował również trener naszego zespołu Tadeusz Krawiec. Po trzecie kilku zawodników Staru w przeszłości było związanych z klubem z Ostrowca, a po czwarte i najważniejsze trener Krawiec ma w sobotę imieniny i wiadomo jaki prezent byłby najcenniejszy od zespołu. To, oczywiście, mały żart, a tak serio to będzie dla nas jeden z najtrudniejszych meczów w tym sezonie. Spotkają się dwa zespoły z czołówki tabeli i sąsiadujące ze sobą, a poza tym to przecież derby, więc wszystkie ręce na pokład – powiedział w rozmowie z Radiem Kielce dyrektor sportowy starachowickiego klubu Sebastian Mazur.
Przed tygodniem obydwie drużyny zgodnie wygrały swoje mecze: KSZO pokonał u siebie w derbach Czarnych Połaniec 2:1, a Star zwyciężył w Radzyniu Podlaskim miejscowe Orlęta 2:0.