„Va banque”, „Lata dwudzieste, lata trzydzieste”, „Wyklęty”, czy „Wojenne Dziewczyny”. Wszystkie te filmy łączy Ford 922 z 1938 roku wyprodukowany w Niemczech. Jego właścicielem jest kolekcjoner Adam Kwiel z Końskich. Obecnie auto znowu jest na planie zdjęciowym.
Adam Kwiel mówi, że obecnie trwają zdjęcia do serialu TVP z plejadą gwiazd, ale nie może zdradzać szczegółów z powodu podpisanej umowy. Jednak to nie pierwsza produkcja, w której udział bierze zielony automobil.
– Zanim go kupiłem, to ten egzemplarz wykorzystywany był w latach 80. na planie filmu „Lata dwudzieste, lata trzydzieste” z udziałem Piotra Fronczewskiego i Krzysztofa Kowalewskiego. Główny bohater poruszał się przez cały film właśnie tym samochodem. Potem grał w dwóch częściach filmu „Va banque” Juliusza Machulskiego – wylicza.
Jak dodaje właściciel forda, że jak już kupił na własność samochód, to brał udział w wielu produkcjach m.in. serialu „Wojenne dziewczyny” i „Czas honoru”, czy choćby „Wyklęty” Konrada Łęckiego.
To, co szczególnie urzeka filmowców w tym pojeździe, to zdaniem kolekcjonera kształt karoserii, jej kolor – głęboka, butelkowa zieleń, a także przeznaczenie samochodu jako pojazd dostawczy. – To jest ford, który został przerobiony z sedana na pick-upa w czasie wojny. W czasie okupacji Polacy nie mogli poruszać się samochodami osobowymi, a mogli mieć tylko dostawczaki – wyjaśnia.
Samochód okres wojenny spędził w Krakowie, czyli Generalnej Guberni. Nad fotelem pasażera i kierowcy widać okrągłą drewnianą obręcz, więc najprawdopodobniej dach był otwierany i pojazd wykorzystywano do obserwacji terenu. Drewniana paka samochodu mieści około dwunastu osób.
Adam Kwiel podkreśla, że samochód przetrwał okres wojenny i wiele filmowych produkcji, w czasie których odgrywał często brawurowe akcje, jednak w tym roku we wrześniu pojazd niemal nie spłonął podczas rekonstrukcji historycznej. – Wrzesień był wyjątkowo ciepły, a trawy na łąkach przesuszone na wiór. Jeden z rekonstruktorów odpalił materiały pirotechniczne i nie przewidział tego, że cała trawa zajmie się ogniem w ciągu kilku sekund. Samochód otoczył ogień i tylko dzięki szybkiej reakcji kierowcy, który odjechał poza teren rekonstrukcji, udało się wóz uratować – przypomina.
Adam Kwiel posiada wiele samochodów, które biorą udział w filmach m.in. czarny chevrolet De Luxe z 1938 którego wykorzystywano w serialu „Ludzie i bogowie”. Ma też limuzynę prezydencką z 1939 roku, mercedesa z 1938, cadillaca fleetwood, czy ciężarowego Opla Blitz.