15 lat pozbawienia wolności grozi mężczyznom, którzy napadli na 51-letniego mieszkańca Staszowa i ukradli mu tablet.
– Do zdarzenia doszło w czwartek na jeden z ulic przyległych do rynku – informuje Maciej Ślusarczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Ze zgłoszenia wynikało, że gdy pokrzywdzony wyszedł z salonu jednego z operatorów sieci komórkowych został zaatakowany przez dwóch mężczyzn. Jeden uderzył go w twarz, a drugi kopał. Po tym sprawcy oddalili się. Wtedy mężczyzna zauważył, że torba, w której znajdował się tablet jest rozerwana, a w jej wnętrzu nie ma urządzenia.
Funkcjonariusze, którzy udali się na miejsce rozboju, zauważyli wychodzących ze sklepu dwóch mężczyzn, wyglądem i ubiorem przypominających napastników. Początkowo obaj zaprzeczali, że mieli cokolwiek wspólnego ze zdarzeniem, jednak po chwili zmienili zdanie i przyznali się do winy. Zrabowany tablet sprzedali za 100 złotych.
Policjanci odzyskali urządzenie, a sprawcy rozboju trafili do policyjnej celi. 37-letni mężczyzna miał w organizmie 3,3 promila alkoholu, a 31-latek 2,2 promila. Obaj byli już znani policji i zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące. Wkrótce ich sprawą zajmie się sąd.