W sobotę (11 listopada) obchodzić będziemy 105. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Uroczystości odbędą się we wszystkich miastach i miasteczkach. Każdy z nas powinien wywiesić biało-czerwoną flagę.
Narodowe barwy, co roku wywieszają na swoich balkonach m.in. pan Tomasz i pan Zygmunt. – Przy każdym święcie narodowym wywieszam naszą flagę. Jestem patriotą i chcę okazać swoje przywiązanie do Ojczyzny, mówi pan Tomasz. Z kolei, zdaniem pana Zygmunta, flagi powinni wywieszać nie tylko mieszkańcy poszczególnych miast i wsi, ale powinny one wisieć na wszystkich instytucjach.
Osoby, które chciałyby kupić flagę, mogą ją nabyć m.in. w marketach budowlanych, sklepach kibica, czy na stacjach benzynowych. Kinga Bojarska ze sklepu „Harcerz”, na placu Wolności w Kielcach przyznaje, że zainteresowanie nabyciem flagi jest, ale nieco mniejsze niż w ubiegłym roku.
– Jak co roku można nabyć u nas flagi w barwach narodowych, w różnych rozmiarach, z drzewcem lub bez niego. W zależności od wielkości flagi można ją nabyć za 25 lub 30 zł. U nas można kupić także biało–czerwone opaski na ramię oraz kotyliony – mówi Kinga Bojarska.
Zarówno biel, jak i czerwień na polskiej fladze odpowiadają kolorystyce godła państwowego, którym jest orzeł biały na czerwonym tle. Biały kolor w heraldyce, czyli nauce o herbach, oznacza srebro, a także wodę oraz czystość. Natomiast czerwień jest symbolem ognia, krwi oraz waleczności i odwagi. Po raz pierwszy, biel i czerwień zostały uznane za barwy narodowe 3 maja 1792 roku, w pierwszą rocznicę uchwalenia przed Sejm Wielki Konstytucji Trzeciomajowej.