Niemal w pełnej krasie można już oglądać fasadę zabytkowej kamienicy przy ulicy Sienkiewicza, w której od niemal 145 lat mieści się kielecka scena dramatyczna.
Z gmachu zniknęły już rusztowania, choć – jak zaznacza Mirosław Mirosławski, kierownik robót z firmy Anna-Bud – od dołu budynek jest jeszcze zasłonięty.
– Tam jeszcze będą trwały prace związane z instalacjami prądu, gazu. One będą wykonywane w późniejszym etapie. Natomiast powyżej prace są wykończone i oddane. Stolarka została wymieniona – mówi.
Już na dwóch balkonach pojawiała się też balustrada. Mirosław Mirosławski dodaje, że odnowiona fasada będzie różniła się od tej sprzed remontu, ale tych dodatkowych elementów jeszcze nie ma.
– Brakuje czterech muz, które są produkowane. Wiosną chcemy je dołożyć, na postumenty, które już są. Muzy były do 1911 roku, a potem znikły, kiedy były zmienione gzymsy i attyka – tłumaczy.
Rusztowania zasłaniają natomiast sąsiednią kamienicę przy ulicy Sienkiewicza 32 A, która została zakupiona przez teatr pod koniec 2021 roku. Mirosław Mirosławski dodaje, że tu prace jeszcze trwają.
– Jest wydany program konserwatorski. Podłoże zostało przygotowane tak, jakby to była stara cegła, i wkomponowana w całość tego budynku – wyjaśnia.
Budowlańcy weszli do historycznej siedziby kieleckiej sceny dramatycznej w lutym 2021 roku. Realizowanie inwestycji jest możliwe dzięki montażowi finansowemu, w skład którego wchodzą pieniądze z różnych źródeł: RPO WŚ, funduszy EOG, a także z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego oraz Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Łączny koszt wynosi ok. 150 mln zł.