W grudniu otwarty zostanie basen termalny z wodą siarczkową w Kazimierzy Wielkiej. Jego budowa przeciągała się latami, ale jak zapewniają władze powiatu kazimierskiego, ostatecznie została zakończona.
Wicestarosta kazimierski Michał Bucki ma nadzieję że tym razem uda się oddać obiekt dla kuracjuszy.
– Zakończyliśmy prace budowlane, pozostało uporządkowanie terenu. Czekamy też na dokumenty, które pozwolą nam formalnie otworzyć basen. Chodzi zwłaszcza o wydanie koncesji na wlanie wody leczniczej, co powinno się stać do końca listopada – dodaje.
Gdy woda lecznicza zostanie nalana, władze powiatu ustalą dokładny termin otwarcia basenu. Ma to nastąpić na pewno w tym roku, zapewnia wicestarosta.
– Niektórych może dziwić otwarcie basenu w grudniu, ale chcę przypomnieć, że to pierwszy tego typu całoroczny obiekt zewnętrzny z wodą leczniczą. Nawet przy minusowych temperaturach, przy opadach śniegu, u nas będzie można wypoczywać na powietrzu w temperaturze 36-38 stopni – zaznacza.
Do dyspozycji odwiedzających zostaną oddane dwie niecki basenowe o łącznej powierzchni 10×18 m. Dzieci skorzystają z brodziku. Powstała też plaża, grota solna oraz bar.
W dni powszednie basen będzie otwarty od 12.00 – 20.00, w weekendy dłużej. Cennik jeszcze nie jest znany.
Basen pierwotnie miał zostać oddany do użytku we wrześniu 2020 roku, następnie z powodu pandemii w 2021 roku. Później starostwo nie mogło wyegzekwować od wykonawcy wykonania robót w ustalanym terminie, ponieważ tłumaczyli się zwłoką z przyczyn od siebie niezależnych, co blokowało nałożenie na nich kar.