30 listopada zapadnie nieprawomocny wyrok w sprawie Aliny Z-Sz., prezes Zarządu Okręgu Związku Żołnierzy Armii Krajowej w Kielcach oraz szefowej komisji rewizyjnej Beaty L. Obie kobiety odpowiadają za fałszywe oskarżenie zmarłej kombatantki Józefy Życińskiej ps. „Zośka”.
Sędzia Tomasz Durej, rzecznik Sądu Rejonowego w Kielcach, w którym prowadzony jest proces informuje, że dziś został zamknięty przewód sądowy.
– Strona oskarżycielska wnosiła o wymierzenie oskarżonym kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania oraz orzeczenia dodatkowych środków karnych. W mowach końcowych obrońcy oskarżonych zgodnie wnosili o uniewinnienie – podkreśla Tomasz Durlej.
Z uwagi na zawiły charakter sprawy publikacja wyroku nastąpi za dwa tygodnie.
Proces dotyczy pisma, które oskarżone w 2018 roku skierowały do Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry. W dokumencie zawiadomiły o możliwości popełnienia przestępstwa przez Józefę Życińską. Miało polegać m.in. na dopuszczeniu się oszustw w celu uzyskania odznaczeń państwowych i stopni wojskowych, a także narażenia prezydenta RP na utratę zaufania publicznego.