Nad Polskę nadciąga niż „Niklas”, który w ciągu najbliższych dwóch dni przyniesie nam bardzo groźną aurę. W czwartek i piątek będzie silnie wiało, spodziewamy się opadów śniegu, deszczu ze śniegiem oraz marznącego deszczu powodującego gołoledź. Będzie ślisko!
Polska w czwartek i piątek znajdzie się pod wpływem aktywnego niżu znad północnej Europy. Nad naszym krajem najwięcej zamieszania spowoduje wtórny niż z frontami atmosferycznymi, który będzie przemieszczał się nad południowym Bałtykiem. W czwartek napłynie dość ciepłe powietrze polarne morskie, ale w piątek nastąpi już spływ powietrza arktycznego z północy i ochłodzenie.
W czwartek (23 listopada) mieszanka opadów – śnieg będzie przechodził w deszcz i w wielu miejscach marzł powodując gołoledź. Ślisko! Na północy kraju opady o umiarkowanym natężeniu, suma opadów za całą dobę na Pomorzu wyniesie do około 30 l/m2, co miejscami może powodować zalania ulic lub piwnic. Dodatkowo, na północy kraju również mogą wystąpić burze z opadami krupy śnieżnej. Silny wiatr zacznie wiać już jutro w godzinach porannych na zachodzie kraju oraz nad morzem i tam będzie osiągał w porywach do 95 km/h. Z biegiem dnia silne porywy nasilą się w całym kraju i osiągną do 85 km/h. Zabezpiecz swój dobytek na podwórku, balkonie i nie parkuj pod drzewami. W najwyższych partiach gór wiatr jeszcze silniejszy, do 140 km/h. Wiatr będzie wiał z południowego zachodu. Na termometrach w ciągu dnia od 3°C na wschodzie do nawet 11°C na zachodzie kraju, jednak wiatr będzie znacznie obniżał temperaturę odczuwalną.
W nocy z czwartku na piątek (23 na 24 listopada) nadal będzie wiał silny wiatr, najmocniej powieje w centrum i w południowej połowie kraju. Tam porywy jeszcze osiągną do 80 km/h, a na terenach podgórskich i nad morzem do 95 km/h. Nad ranem w północnej części kraju wiatr będzie stopniowo słabł.
W całym kraju wystąpią opady deszczu ze śniegiem i śniegu, a na południu deszczu. Uwaga na trudne warunki do podróżowania oraz śliskie chodniki. Temperatura minimalna tej nocy przeważnie od –1°C do 3°C.
W piątek (24 listopada) silny wiatr utrzyma się jeszcze w pierwszej połowie dnia, po południu w całym kraju zacznie słabnąć. Będzie jeszcze porywisty, ale już nie tak silny jak wcześniej. Najsilniejszych porywów spodziewamy się zwłaszcza nad morzem do 85 km/h, na niżu początkowo do 70 km/h. Wiatr zmieni kierunek na zachodni i nad morzem na północno-zachodni. Padać będzie deszcz ze śniegiem i śnieg – na nizinach do około 2-3 cm, w górach przyrost o 10-12 cm. W ciągu dnia na termometrach wszędzie powyżej 0°C, od 2°C na północy do 5°C na południu kraju.
W weekend uspokojenie w pogodzie, wiatr wyraźnie osłabnie i tylko miejscami będzie porywisty. Padać będzie głównie sam śnieg, miejscami przybędzie go o około 5-10 cm. Na termometrach maksymalnie do 2°C, cieplej jedynie nad samym morzem do 4°C. Nocami spadki poniżej 0°C i w wielu miejscach może wystąpić oblodzenie nawierzchni.
W związku z pogodą IMGW-PIB wydał ostrzeżenie meteorologiczne na 23.11 i 24.11 – 1. stopnia przed intensywnymi opadami deszczu (na północy kraju), 1. stopnia przed silnym wiatrem (obszar całego kraju oprócz północy i południa) i 1. stopnia przed opadami marznącymi (przeważający obszar kraju poza północnym wschodem i krańcami zachodnimi), 2. stopnia przed silnym wiatrem (północ i południe kraju) i 2 stopnia przed opadami marznącymi (północny wschód).