Wieloletni honorowi krwiodawcy z województwa świętokrzyskiego zostali dziś odznaczeni. Przyznano im Srebrne i Brązowe Krzyże Zasługi, a także odznaki honorowe.
Jak powiedziała Irena Sobieraj, prezes świętokrzyskiego oddziału okręgowego Polskiego Czerwonego Krzyża, już od ponad sześciu dekad organizacja promuje ideę honorowego krwiodawstwa.
– Od 65 lat Polski Czerwony Krzyż promuje honorowe krwiodawstwo. Dlatego dziś, kiedy świętujemy swój jubileusz chcemy odznaczyć zasłużonych dla honorowego krwiodawstwa oraz pokazać, jak cenny jest to dar i ratuje życie. Każdy z nas może go kiedyś potrzebować, dodała Irena Sobieraj.
Jednym z odznaczonych został Stanisław Dzikowski, który krew oddaje od 1977 roku.
– Przez te lata oddałem już w sumie 70 litrów krwi. Zacząłem oddawać ten lek, gdy poszedłem do wojska. Mundur mobilizował. Pierwszy raz krew oddałem spontanicznie, oddawali koledzy, to postanowiłem, że ja także będą to robił, wspomina Stanisław Dzikowski.
Zdzisław Sitarz – Żelazna, dyrektor ds. medycznych Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Kielcach przyznaje, że cały czas brakuje stałych, honorowych dawców krwi, dlatego tym bardziej należy wyróżniać i dziękować tym, którzy regularnie dzielą się tym cennym lekiem.
-Chcielibyśmy, by krew codziennie oddawało od 150 – 200 osób. Tymczasem są dni gdy przychodzi 80 dawców. My tymczasem wydajemy każdego dnia około 150 jednostek. Niestety, ale czasami musimy zmniejszać ilość wydawanej krwi, a szpitale przesuwać planowe zabiegi, przyznaje Zdzisława Sitarz-Żelazna.
Podczas uroczystości zorganizowanej w Wojewódzkim Domu Kultury w Kielcach, w ramach trwających obchodów Dni Honorowego Krwiodawstwa Polskiego Czerwonego Krzyża wręczono także nagrody za udział w turnieju „Młoda krew ratuje życie”, który skierowany był do szkół i uczelni wyższych. W jego ramach ponad 1,2 tys. uczniów oddało w sumie 656 litrów krwi.