Na torach kolejowych w Gdańsku doszło do tragicznego wypadku. Przy Trakcie Świętego Wojciecha, na wysokości Biskupiej Górki, pociąg Intercity relacji Gdynia-Katowice śmiertelnie potrącił mężczyznę.
Do wypadku doszło około godz. 7:10. Pod pociąg jadący z Gdyni do Katowic w niewyjaśnionych jeszcze okolicznościach wpadł 65-letni mężczyzna. Ratownicy potwierdzają, że zginął na miejscu. Do zdarzenia doszło poza przejściem i przejazdem.
Na miejscu pod nadzorem prokuratora pracują policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej, którzy przy udziale biegłego sądowego z zakresu medycyny wykonują oględziny. Policyjny technik zabezpiecza ślady oraz sporządza dokumentację fotograficzną. Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia.
Ruch na torach ważnej, prowadzącej w stronę południa kraju, trasy był wstrzymany w obu kierunkach. Pociągi przejeżdżające przez Gdańsk Główny miały dwugodzinne opóźnienia – podają Polskie Linie Kolejowe.
Pasażerowie z pociągu, który uczestniczył w zdarzeniu, zostaną przewiezieni autobusami do Tczewa, skąd będą mogli wyruszyć w dalszą drogę – dowiedziało się Radio Gdańsk.
AKTUALIZACJA, GODZ. 9:45
Po tragicznym wypadku wraca ruch na linię kolejową z Gdyni do Warszawy. Przez dwie godziny przejazd był zablokowany, teraz możliwy jest po jednym torze – przekazują Polskie Linie Kolejowe.
Aktualnie pociągi kursujące przez Gdańsk mają średnio jednogodzinne opóźnienia.
AKTUALIZACJA, GODZ. 11:00
Po godz. 10:00 otwarto drugi tor. Ruch pociągów będzie powoli wracał do normy – mówią kolejarze. Wciąż jednak składy przejeżdżające przez Gdańsk mają średnio półgodzinne opóźnienie. Rekordowo duże ma pociąg Przewozów Regionalnych ze Smętowa do Gdyni – 165 minut po rozkładowym czasie dojazdu.