Najlepsi studenci pierwszego roku z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego i Politechniki Świętokrzyskiej spotkali się dziś (poniedziałek, 27 listopada) w Pałacyku Zielińskiego w Kielcach.
To żacy, którzy zostali zakwalifikowani do Międzynarodowego Programu Stypendialnego Miasta Kielce. Dziś odbierali oficjalne zawiadomienia o przyznanym wsparciu. Marcin Chłodnicki, zastępca prezydenta Kielc mówi, że po raz pierwszy w historii programu liczba osób spełniających warunki była tak duża, że udało się wręczyć całą pulę stypendiów.
– Stypendium przyznajemy dla setki najlepszych osób, które dostają się na kieleckie uczelnie. Stypendyści dostają 500 złotych miesięcznie przez pierwszy rok nauki. To kwota, która na pewno im się przyda – uważa Marcin Chłodnicki.
W tym roku o udział w programie starało się ponad 150 osób. Wymagania są duże, bowiem stypendium przyznawane jest studentom pierwszego roku, którzy na maturze uzyskali przynajmniej 75 proc. punktów z dwóch egzaminów na poziomie rozszerzonym. W tym roku wsparcie otrzymało 82 żaków z UJK oraz 18 z Politechniki Świętokrzyskiej. Najwięcej stypendiów – bo aż 45 – trafi do studentów Collegium Medicum UJK. W programie biorą udział również studenci pochodzący spoza naszego kraju. Sześcioro tegorocznych stypendystów to Ukraińcy.
Osoby, które zostały zakwalifikowane do programu zapewniają, że wsparcie pomoże im w nauce.
Mateusz Petelicki, student informatyki w Politechnice Świętokrzyskiej twierdzi, że dzięki stypendium będzie mógł kupić m.in. laptopa. Również Paulina Rodak, studentka kierunku lekarskiego w UJK uważa, że miejskie stypendia to świetny pomysł. Jak podkreśla sama pochodzi z Małopolski, a na studia lekarskie dostała się też w Rzeszowie. – Wybrałam Kielce i cieszę się, że dostanę stypendium. Studentom zawsze przydadzą się dodatkowe pieniądze – mówi Paulina Rodak.
Julia Pryt, również studentka kierunku lekarskiego UJK dodaje, że stypendium planuje wydać zarówno na rzeczy przydatne w nauce, jak i przyjemności.
Bogdan Wenta, prezydent Kielc podkreśla, że program stypendialny świetnie działa i zachęca najzdolniejszych absolwentów szkół średnich do studiowania w stolicy województwa. Prezydent nie wyklucza też, że w przyszłym roku uda się zwiększyć liczbę stypendystów. – Będzie to zależało od budżetu miasta oraz od woli radnych – zastrzega Bogdan Wenta.