Kielecki magistrat nie składa broni w sprawie podwyżek. W porządku obrad grudniowej sesji rady miasta ponownie pojawi się projekt uchwały zakładającej podniesienie stawek podatku od nieruchomości o 15 proc. Wyższe daniny mają w przyszłym roku zapewnić dodatkowe wpływy do budżetu miasta w wysokości 16,5 mln zł.
Przypomnijmy, że temat podniesienia stawek podatku od nieruchomości pojawił się ostatni raz podczas listopadowej sesji rady miasta Kielce. Jednak rajcy po długiej dyskusji finalnie nie wyrazili zgody na podwyższenie danin. Z treści projektu uchwały przygotowanej na grudniową sesję wynika, że prezydent Kielc nie zdecydował się na wprowadzenie żadnych zmian. To oznacza, że jest to dokładnie ta sama uchwała co kilka tygodni wcześniej.
Wtedy głos przeciw podwyżce oddało siedemnaście osób, czyli prawie cały klub Prawa i Sprawiedliwości, wszyscy uczestniczący w obradach radni Koalicji Obywatelskiej, a także Katarzyna Suchańska i Kamil Suchański – Bezpartyjni i Niezależni oraz Joanna Winiarska – radna niezrzeszona. Z kolei od głosu wstrzymał się: Dariusz Kisiel – radny niezrzeszony. W głosowaniu nie brali udziału: Maciej Bursztein z klubu BiN oraz Katarzyna Zapała z KO.
Natomiast głos „za” oddało pięć osób, czyli cały proprezydencki klub Projekt Wspólne Kielce, radna Lewicy – Bożena Sieczka oraz Arkadiusz Ślipikowski – PiS.
Według zapisów uchwały przykładowa stawka od 1 m/kw. gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej wyniesie 1,16 zł i będzie wyższa od obecnej o 15 gr. W przypadku budynków lub ich części dla obiektów mieszkalnych opłata za 1 m/kw. wyniesie 94 gr i będzie wyższa od obecnej o 12 gr. Dla nieruchomości związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej podatek wyniesie 31,28 zł i będzie wyższy od obecnej stawki o 4,08 zł.
Wyjątek stanowią tereny ochrony pośredniej w granicach tzw. „obszaru A”, czyli ograniczonej zabudowy, w strefie ochronnej ujęcia wody podziemnej Kielce- Białogon. Tu opłaty wzrosną z 25 do 29 gr z 1 m/kw. powierzchni stanowiącej 50% stawki podstawowej.
Nowe stawki, o ile zostaną zaakceptowane przez radę miasta zaczną obowiązywać od 1 stycznia. Pieniądze pozyskane dzięki podwyżce mają być przeznaczone na bieżące wydatki miasta w przyszłym roku. Warto jednak wspomnieć, że ostatni raz stawki podatku od nieruchomości zostały podniesione o 11 proc. w ubiegłym roku.