Zwiedzanie zaczęliśmy w Choluli z największą na świecie piramidą.
W Puebli zajrzeliśmy do biblioteki Palafoxiana, najstarszej biblioteki w obu Amerykach. Wybraliśmy się na niezwykłe wybrzeże Kalifornii Dolnej Południowej, gdzie jednak złapał nas huragan. El Chepe, wg National Geographic jedną z najwspanialszych tras kolejowych na świecie, przejechaliśmy przez tereny meksykańskich karteli, zaliczając Miedziany Kanion, czterokrotnie większy od Wielkiego Kanionu w Stanach Zjednoczonych.
Poznaliśmy Indian Tarahumara, urodzonych by biegać, a także społeczność menonitów w stanie Chihuahua. Nie jest nam już obce również meksykańskie święto zmarłych.
Gościem Jerzego Jopa był Mirosław Lubarski, podróżnik i fotografik.