Kieleccy radni po raz kolejny zajmą się Baranówkiem. W porządku grudniowej sesji rady miasta pojawi się projekt uchwały intencyjnej, dotyczący wyrażenia zgody na zawarcie przez prezydenta Kielc porozumienia w sprawie utworzenia parku kieszonkowego przy ul. Janczarskiej. Inicjatywa ta została zgłoszona przez dewelopera, który zwrócił się do kieleckiego ratusza z propozycją zawarcia umowy w tej sprawie.
Przypomnijmy, że uchwała jest związana z planami budowy w rejonie ul. Janczarskiej i Rajtarskiej nowego osiedla domów wielo- oraz jednorodzinnych w trybie ustawy lex deweloper. Uchwała pojawiła się w porządku obrad listopadowej sesji rady miasta. Jednak tuż przed posiedzeniem, do ratusza wpłynęło pismo przygotowane przez część mieszkańców osiedla, w którym zwrócono się do prezydenta miasta o ponowne rozpatrzenie propozycji utworzenia parku kieszonkowego przy ul. Janczarskiej w zamian za zgodę na realizację inwestycji.
Zdzisław Łakomiec, przewodniczący komisji ładu przestrzennego i gospodarki nieruchomościami oraz radny z klubu Prawa i Sprawiedliwości uważa, że uchwała powinna zostać przyjęta. Zdaniem radnego dokument otworzy drogę do dalszych negocjacji w sprawie zakresu planowanej inwestycji towarzyszącej.
– Dodatkowo inwestor zobowiąże się do przeprowadzenia remontu szkoły na Baranówku. Nie wiemy jeszcze w jakim zakresie, ale nie ucieka od tego tematu. Szkoła Podstawowa nr 9, będąca lokalną instytucja w kontekście tej inwestycji, również wymaga pewnych działań modernizacyjnych. To też będzie przedmiotem dalszych ustaleń na podstawie podjętej uchwały intencyjnej – mówi
Radny wskazuje, że planowany park kieszonkowy będzie stanowił tereny rekreacyjne dla mieszkańców budynków wielorodzinnych, które mają powstać w pobliżu ul. Janczarskiej i Rajtarskiej.
– Nie widzę przeciwwskazań dla przyjęcia tej uchwały. Jest to inwestycja z zakresu budownictwa wielorodzinnego. Może to budzić obawy dla mieszkańców Baranówka. Jednak planowana zabudowa będzie niska i szeregowa. Same budynki wkomponują się też dobrze w ten fragment miasta, które obecnie jest niezagospodarowany – ocenia Zdzisław Łakomiec.
Odmiennego zdania jest Joanna Winiarska, wiceprzewodnicząca rady miasta. W jej opinii przedstawienie po raz kolejny tego samego projektu uchwały bez wprowadzania zmian w jego treści jest dziwnym posunięciem ze strony władz miasta.
– Jest tu dużo niewiadomych. Część mieszkańców osiedla wnosiła o wycofanie tej uchwały właśnie z uwagi na wiele niedomówień. Bez odpowiedzi pozostaje m.in. pytanie o to kto będzie odpowiadał za utrzymanie tego parku kieszonkowego? Nie słyszałam też by organizowano jakieś spotkania na ten temat. Co więcej, podczas ostatniego konwentu nie uzyskałam konkretnych odpowiedzi na moje pytania odnośnie utrzymania czy szczegółów zagospodarowania tego terenu – stwierdza.
– Nie jestem przeciwna podejmowaniu przemyślanych decyzji, które mogą przysłużyć się kielczanom. Jednak wcześniej powinniśmy mieć pełną wiedzę nad czym dokładnie będziemy głosować, ponieważ każda uchwała rodzi swoje konsekwencje – podkreśla radna.
Zgodnie z propozycją inwestora, na miejskiej działce o powierzchni 2,4 tys. metrów kwadratowych przy ul. Janczarskiej ma powstać kompleks, który będzie zawierał plac zabaw, ławki, altany z miejscami do grillowania oraz stoliki do gry w szachy. Ponadto w projekcie uchwały zapisano także, że w obszarze ul. Janczarskiej i Rajtarskiej, oprócz budowy kompleksu mieszkalnego, inwestor planuje również infrastrukturę obejmującą wodociągi, kanalizację sanitarną i deszczową. Ponadto, przewidziano nowe oświetlenie, infrastrukturę dla instalacji ładowania pojazdów elektrycznych, budowę dróg, trzech zewnętrznych parkingów dla samochodów osobowych, chodników oraz placu zabaw.
Wniosek o lokalizację inwestycji deweloperskiej w rejonie ul. Janczarskiej i Rajtarskiej ma być złożony przez inwestora po zaakceptowaniu przez radę miasta uchwały intencyjnej, dotyczącej porozumienia odnoście budowy parku kieszonkowego przy ul. janczarskiej.
Projekt uchwały zostanie przedstawiony w trakcie sesji rady miasta, w czwartek (7 grudnia).