Kielecka Zieleń Miejska nie będzie już zarządzała parkingiem przy ulicy Pocieszka. To oznacza, że przynajmniej na razie, nie będą tam pobierane opłaty od osób pozostawiających auta.
Jak informowało Radio Kielce, na dwóch ogólnodostępnych parkingach, bez ostrzeżenia wprowadzono płatny postój. Dla mieszkańców tej części miasta, decyzja była skandaliczna, ponieważ, jak podkreślali, decyzja władz miasta nie była z nikim konsultowana. Pomysł wprowadzenia opłat wzbudził ogromny opór zarówno mieszkańców, jak i radnych.
Działki należą do kieleckiego ratusza, a na mocy umowy z miastem, parkingiem od 1 grudnia miało zarządzać Rejonowe Przedsiębiorstwo Zieleni i Usług Komunalnych. Teraz prezes spółki, Renata Gruszczyńska informuje, że umowa dotycząca zarządzania tym terenem została rozwiązana.
Rzecznik prezydenta Kielc Marcin Januchta informuje, że na te chwilę nie zapadły żadne decyzje dotyczące przyszłości obu działek.
– Można w tym miejscu parkować, na takich zasadach jak do tej pory – mówi Marcin Januchta. Jak dodaje, na razie nie wiadomo też, czy i kiedy zapadną nowe decyzje dotyczące przyszłości tych dwóch nieruchomości.