Piłkarze Korony Kielce mieli wypadek w drodze na mecz do Wrocławia. Na DK 74 w miejscowości Przygłów, autokar wiozący „żółto-czerwonych”, zderzył się z samochodem osobowym. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Kielczanie w piątek (8 grudnia) około godz. 13.00 wyjechali z Kielc do Wrocławia, gdzie w sobotę rozegrają mecz 18. kolejki PKO BP Ekstraklasy z liderem rozgrywek, miejscowym Śląskiem. Do wypadku doszło jeszcze przed Piotrkowem Trybunalskim w Przygłowie. Z nieoficjalnych informacji wynika, że było to czołowe zderzenie, ale nikt w tym zdarzeniu nie ucierpiał.
Piłkarzom Korony Kielce został podstawiony drugi autokar i podopieczni Kamila Kuzery pojechali w dalszą podróż do stolicy Dolnego Śląska.