Przed Wojewódzkim Domem Kultury i wewnątrz tego budynku trwa kolejna giełda kolekcjonerska. Miłośników starych i zabytkowych przedmiotów nie odstraszają ujemne temperatury.
Pan Szymon kolekcjonerstwem zajmuje się od 20 lat.
– Zbieram srebra, obrazy, ale generalnie kolekcjonuję przedmioty bardzo dobrej jakości. Tylko takie mnie interesują. Nie muszą być bardzo stare. Kolekcjonerstwem zainteresowała mnie moja mama. Lata 90. ubiegłego wieku to były biedne czasy. Mama dała mi sztućce i poprosiła, żebym je sprzedał. Wtedy połknąłem bakcyla – przyznał pan Szymon.
Wśród wystawców jest także pan Mariusz.
– Przywiozłem militaria, odznaki, także wojskowe nakrycia głowy. Dziś można obejrzeć np. niemieckie mauzery z 1884 roku. Mam też powojenne, szturmowe kałasznikowy. Zbieram również banknoty i monety – wymienia pan Mariusz.
Giełda kolekcjonerska przed Wojewódzkim Domem Kultury potrwa do godz. 13.00.