Świętokrzyscy politycy Polski 2050 potępiają sejmowy incydent z udziałem posła Grzegorza Brauna z Konfederacji.
– To co zrobił Grzegorz Braun nie jest normalne, takie coś może zrobić tylko człowiek nienormalny, lub agent Rosji, aby zdyskredytować pozycję Polski – powiedział Rafał Kasprzyk. Świętokrzyski parlamentarzysta Polski 2050 odniósł się w ten sposób do wtorkowego incydentu, kiedy poseł Braun, używając gaśnicy proszkowej zgasił zapalone w Sejmie świece chanukowe.
Zdaniem Rafała Kasprzyka, zachowanie polityka Konfederacji jest powszechnie nieakceptowalne i skandaliczne. – Postąpił wbrew temu o czym od początku mówił marszałek Sejmu, o tym, że w Sejmie wprowadzamy z powrotem szacunek, normalność i uśmiech. Pan Braun zaatakował nie tylko symbole religijne ale także i ludzi. Klub Polski 2050 potępia ten haniebny akt głupoty. Wszyscy przedstawiciele z każdej ze stron sceny politycznej są zawstydzeni tym co zobaczyliśmy wczoraj. To stawia nasz kraj w złym świetle – ocenił.
Świętokrzyski parlamentarzysta Polski 2050 odniósł się także do powołania nowego rządu Donalda Tuska. W jego ocenie, środowe zaprzysiężenie gabinetu było oficjalnym postawieniem kropki nad i, po październikowych wyborach parlamentarnych. Jego zdaniem powołanie nowego rządu to historyczny moment i szansa na równomierny rozwój wszystkich regionów Polski, w tym również województwa świętokrzyskiego.