Teren targowiska w Piasecznie pomylił z torem wyścigowym, a wszystko nagrał telefonem jego pasażer. 29-latek z mandatem w wysokości 3 tys. zł i 16 punktami karnymi. Policjanci odkryli też, że mężczyzna poszukiwany jest przez Prokuraturę Rejonową w Kielcach.
W niedzielne popołudnie, teren targowiska miejskiego w Piasecznie, w tor wyścigowy zamienił 29-latek siedzący za kierownicą BMW. Mężczyzna „driftował”, a jego wyczyny nagrywał telefonem jego pasażer. Na „gorącym uczynku” złapali ich policjanci.
Kierujący spotkanie z mundurowymi zakończył mandatem karnym w wysokości 3000 złotych, a na jego konto dopisanych zostało 16 punktów karnych. Sprawdzenie w policyjnym systemie wykazało, że 29-latek jest poszukiwany w celu ustalenia miejsca pobytu przez Prokuraturę Rejonową w Kielcach.