Świętokrzyskie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe obchodzi 10-lecie istnienia.
Z tej okazji w Filharmonii Świętokrzyskiej odbywa się spotkanie podsumowujące minioną dekadę.
Piotr Molasy, prezes Świętokrzyskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego przyznaje, że był to okres ciężkiej pracy, który obfitował w niesienie pomocy i liczne szkolenia. Chociaż może się wydawać, że ratownicy działają głównie latem – nic bardziej mylnego. Zima to także czas intensywnej pracy.
– Cały czas prowadzimy naukę pływania i doskonalenia, gdzie wprowadzamy elementy ratownictwa, takie jak działania na zamarzniętym zbiorniku wodnym oraz zajęcia związane z nauką jazdy na nartach – podkreśla.
Piotr Molasy przypomina, że nie można wchodzić na zamarznięty zbiornik wodny bez odpowiedniego przygotowania.
– Trzeba mieć kamizelkę asekuracyjną oraz kolce lodowe. Przed wejściem należy także sprawdzić grubość lodu. To istotne elementy – dodaje.
Podczas dzisiejszego spotkanie zostaną wręczone pamiątkowe statuetki. W wydarzeniu bierze udział około 70 osób.