W ostatnim tegorocznym meczu Ligi Centralnej piłkarze ręczni SMS ZPRP I Kielce przegrali na wyjeździe z wiceliderem rozgrywek, drużyną Budimex Stal Gorzów Wielkopolski 32:33 (15:15). Najwięcej bramek dla świętokrzyskiego zespoły zdobyli: Marcin Pepliński 8 i Jacek Fajfer 7.
– Niestety wracamy bez punktów, natomiast jestem zbudowany postawą moich zawodników. Graliśmy z zespołem, który wygrał pięć razy z rzędu i ma aspiracje walki o superligę. To jest naprawdę gorący teren. Hala była wypełniona po brzegi żywiołowo dopingującymi kibicami Walczyliśmy jak równy z równym. Powiem więcej, przez większą część spotkania to my narzucaliśmy tempo i dyktowaliśmy warunki. To jest jednak młody zespół i zabrakło doświadczenia. We wszystkich meczach tej rundy moi chłopcy prezentowali dobry poziom i co najważniejsze walczyli od pierwszej do ostatniej minuty. Gdyby mi ktoś powiedział przed sezonem, że w grudniu będziemy mieli na koncie 21 punktów, to wziąłbym to w ciemno. Wiadomo jednak, że apetyt rośnie w miarę jedzenia – powiedział trener Radosław Wasiak.
Kolejny mecz o ligowe punkty SMS ZPRP I Kielce rozegra w trzeci weekend stycznia. Mierzy się wówczas we własnej hali z AKPR AZS AWF Biała Podlaska.