Decyzją Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego media publiczne zostały postawione w stan likwidacji.
Zdaniem posła Krzysztofa Lipca z Prawa i Sprawiedliwości jest to ciąg nieustających afer, począwszy od afery wiatrakowej, aż do afery medialnej. Poza tym są to działania bezprawne.
– To jeden wielki skandal, żeby w wolnej Polsce pod rządami Platformy Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Lewicy zniknął sygnał telewizyjny kilku ważnych stacji, w tym m.in. TVP Info, czy TVP 3 Kielce. Telewizja i radio publiczne to instytucje powołane mocą ustawy i minister nie może ich swoją arbitralną decyzją likwidować – podkreślił parlamentarzysta.
Dziś z przedstawicielami Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji ma się spotkać prezydent Andrzej Duda. W opinii Krzysztofa Lipca każde tego typu spotkanie daje nadzieję na rozwiązanie problemu, ale krąg osób tym zainteresowanych powinien być znacznie szerszy. Poseł Krzysztof Lipiec podsumowując rok stwierdził, że najważniejszym wydarzeniem były wybory parlamentarne, które po raz trzeci z rzędu wygrało Prawo i Sprawiedliwość, czego nie było jeszcze w wolnej Polsce.
– Oczywiście, że dla naszego środowiska, ale jestem przekonany, że również dla wielu Polek i Polaków to duża strata, że nie udało nam się stworzyć takiej sytuacji, abyśmy byli odpowiedzialni w sensie rządzenia za naszą ojczyznę. Obecnie pozostajemy w opozycji, ale jesteśmy opozycją bardzo konstruktywną patrzącą na ręce rządzącym – zaznaczył.
Zdaniem świętokrzyskiego parlamentarzysty PiS najważniejszym wyzwaniem dla Prawa i Sprawiedliwości na przyszły rok będzie m.in. niedopuszczenie do centralizacji Unii Europejskiej, pilnowanie dalszego wsparcia dla walczącej Ukrainy oraz dbanie o to, aby działania byłego rządu dotyczące sytuacji wewnętrznej w kraju nie zostały zbagatelizowane przez władzę.