Zespół Pieśni i Tańca Kielce zaprezentował się na deskach Wojewódzkiego Domu Kultury z repertuarem kolęd i pastorałek.
Grupa zabrała widzów w podróż przez bogactwo świętokrzyskiej kultury ludowej.
Członkini grupy Katarzyna Piotrowska przyznaje, że folklor jest w jej krwi od dziecka.
– Wychowałam się w środowisku, które budowało we mnie folklor. Inspirowało mnie to i byłam tym otoczona. Myślę, że jeżeli dziecko jest otoczone pewnymi wzorcami, obrazami i dźwiękami, to procentuje to w przyszłości – podkreśla Katarzyna Piotrowska.
Radosław Suliga, instruktor do spraw upowszechniania muzyki w WDK zauważa, że członkom zespołu zależy na popularyzowaniu regionalnej kultury.
– Trzeba zwrócić jednak uwagę, że grupa nie zamyka się tylko w naszym regionie. W repertuarze posiadamy utwory z różnych części Polski – podkreśla.
Państwo Grażyna i Jerzy podziwiali z widowni występ swoich wnuczek.
– Przypominaliśmy sobie jak sami kiedyś tańczyliśmy – mówi pan Jurek. Z kolei pani Grażyna dodaje, że początek stycznia to nadal czas na witanie nowego roku.
Pani Anna dowiedziała się od koncercie od koleżanki. – Takie imprezy bardzo są potrzebne. Ludzie muszą wyjść z domu, porozmawiać z innymi osobami i przy okazji podziwiać jakie mamy talenty w regionie – zaznacza.
Wstęp na wydarzenie był bezpłatny.