M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
W drugim meczu kontrolnym rozegranym w trakcie zgrupowania w Turcji, przygotowujący się do wiosennej części sezonu PKO BP Ekstraklasy piłkarze Korony Kielce wygrali z 31-krotnym mistrzem i 28-krotnym wicemistrzem Bułgarii, zespołem CSKA Sofia 2:0 (1:0). Gole strzelili Piotra Malarczyk (40.) i Adrian Dalmau (k.50.).
Drużyna prowadzona przez angielskiego trenera Nestora El Maestro po 20. kolejkach zajmuje 3. miejsce w tabeli rodzimej ekstraklasy. Tyle samo punktów ma Łudogorec Razgrad, a trzy więcej lider rozgrywek Czerno More Warna.
Czytaj również
– Chłopaki pokazali, że zespołowością możemy dużo zrobić. Cieszy z pewnością to, że zagraliśmy na zero z tyłu i w końcu zaczęliśmy być groźni w stałych fragmentach. Jeden gol strzelony z rzutu rożnego, drugi z karnego, ale po dobrej akcji i wykreowanej okazji podbramkowej. Było kilka sytuacji, które dobrze rozwiązaliśmy, ale zabrakło centymetrów. Jest jednak powód do tego, żeby powiedzieć, że idziemy w dobrym kierunku. Nie ustrzegliśmy się błędów, ale jesteśmy na etapie, gdzie nogi są ciężkie i trudno jest na takim zmęczeniu o odpowiedni poziom skupienia i koncentracji – uważa trener Kamil Kuzera.
W drugiej połowie w bramce kieleckiego zespołu wystąpił Rafał Mamla, który zastąpił kontuzjowanego Xaviera Dziekońskiego. Ten drugi doznał urazu w środowym meczu ze Sturmem Graz i wrócił do Kielc na szczegółowe badania.
– Rafał ciężko pracuje, ale wiemy, że ma mankamenty, które trzeba eliminować. Ten chłopak musi jednak dostawać minuty, żeby w jego grze był widoczny progres – stwierdził Kamil Kuzera.
– Zwycięstwo z, nie ma co urywać, bardzo dobrym rywalem, z pewnością cieszy. Mamy parcie na bramkę i trzeba to utrzymać. Zmęczenie daje się we znaki i w tym spotkaniu było skumulowane. Poradziliśmy sobie jednak z nim w głowach – ocenił napastnik Mariusz Fornalczyk.
Kolejne mecze kontrolne podopieczni Kamila Kuzery rozegrają na zakończenie zgrupowania w Antalyi. W piątek 26 stycznia „żółto – czerwoni” zmierzą się najpierw z SK Dynamo České Budějovice, a później z bułgarskim FK Krumovgrad.
Korona Kielce – CSKA Sofia 2:0 (1:0)
Bramki: Piotr Malarczyk 40, Adrián Dalmau 50 (k)
Korona Kielce: (I połowa) Konrad Forenc – Jacek Podgórski, Piotr Malarczyk, Bartosz Kwiecień, Marcel Pięczek – Danny Trejo, Yoav Hofmeister, Nono, Mariusz Fornalczyk – Daniel Bąk, Jewgienij Szykawka.
Korona Kielce: (II połowa) Rafał Mamla – Marcus Godinho, Dominick Zator, Miłosz Trojak, Marius Briceag – Dawid Błanik, Martin Remacle, Dalibor Takáč, Jakub Konstantyn – Miłosz Strzeboński, Adrián Dalmau.
