Śledczy umorzyli postępowanie dotyczące podpaleń budynku po dawnym szpitalu MSWiA w Kielcach. Powodem takiej decyzji jest niewykrycie sprawcy lub sprawców przestępstwa.
– Oba zdarzenia miały miejsce w grudniu 2023 roku – przypomina prokurator Daniel Prokopowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach.
– Nasze ustalenia wskazują, że doszło do celowego zaprószenia ognia w obiekcie. W przypadku pierwszego zdarzenia z 12 grudnia, szkoda wyniosła 200 tys. zł., a w przypadku drugiego – z 17 grudnia – 400 tys. zł. – mówi Daniel Prokopowicz.
Prokurator dodaje, że po wykonaniu wszystkich czynności dowodowych, nie udało się ustalić kto stoi za podpaleniami.
– Miejsce zdarzenia i jego okolice nie są objęte monitoringiem wizyjnym. Przemieszcza się tamtędy duża liczba osób i nie zdołano wytypować sprawcy. Mimo umorzenia postępowania, policja i prokuratura, w dalszym ciągu prowadzą czynności zmierzające do jego wykrycia. Jeżeli zostanie ustalony, śledztwo zostanie podjęte – uzupełnia Daniel Prokopowicz.
Decyzja śledczych jest nieprawomocna. Postępowanie prowadziła Prokuratura Rejonowa Kielce-Wschód.