Mimo, że w ostatnich dniach pogoda nieco złagodniała, to na zamiatanie ulic z piasku po zimie w Kielcach będziemy musieli jeszcze poczekać. Niemniej jednak, nie oznacza to, że w stolicy województwa świętokrzyskiego nie są prowadzone prace porządkowe.
Jak informuje, Renata Gruszczyńska, prezes Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni i Usług Komunalnych w Kielcach, w ramach zimowego utrzymania dróg, w okresach kiedy nie występują opady śniegu, pracownicy zieleni nie pozostają bezczynni.
– W ramach tzw. gotowości, pracownicy podejmują szereg innych prac porządkowych. To między innymi oczyszczanie z piachu przystanków, chodników i przejść dla pieszych, podcinanie wystających gałęzi, które mogłyby utrudniać przemieszczanie się pieszych, po chodnikach i ścieżkach. Nasi pracownicy, są i pracują na terenie miasta, każdego dnia nie tylko w okresie intensywnych opadów śniegu – wyjaśnia.
Renata Gruszczyńska podkreśla, że wykonywanie prac związanych z zamiataniem i sprzątaniem ulic na początku lutego, byłoby działaniem przedwczesnym.
– Mamy dopiero pierwsze dni lutego, więc istnieje duże prawdopodobieństwo, że zima jeszcze do nas wróci. Z tego powodu jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie na przeprowadzanie pozimowego oczyszczania ulic. Jeśli taka praca zostanie zlecona naszemu przedsiębiorstwu, prawdopodobnie zostanie wykonana w okolicach kwietnia, po zakończeniu sezonu zimowego. Wykonanie tych prac teraz skutkowałoby koniecznością ich powtórzenia w momencie kolejnych opadów śniegu, gdyż piasek ponownie pokryłby ulice, wymagając ponownego uprzątnięcia – dodaje rzecznik.
Zakończenie akcji zima na kieleckich ulicach planowane jest na początku kwietnia.