Niedopełnienie obowiązków BHP i nieumyślne doprowadzenie do śmierci – między innymi te zarzuty ciążą na Arturze C., byłym zastępcy wójta Solca-Zdroju. W pierwszej instancji usłyszał wyrok roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata.
Sprawa dotyczy tragicznego wypadku, do którego doszło w 2017 roku we wsi Zołcza-Ugory. Dwóch pracowników Zakładu Komunalnego w Solcu-Zdroju miało przeprowadzić prace konserwacyjne w przepompowni. Mężczyźni zatruli się siarkowodorem. Jeden z nich zmarł w szpitalu. Zdaniem oskarżyciela, odpowiedzialność za to zdarzenie ponosi m.in. Artur C, ponieważ to w zakresie jego obowiązków znajdowała się odpowiedzialność za zadania wykonywane przez referat gospodarki komunalnej.
Nieprawomocny wyrok zapadł w kwietniu 2023 roku. Strony nie zgodziły się z decyzją, dlatego sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Kielcach.
– Dziś przed sądem odwoławczym rozpoczął się proces w tej sprawie – mówi sędzia Jan Klocek, rzecznik instytucji.
– Sąd doszedł do przekonania, że należy uzupełnić materiał dowodowy. W związku z tym rozprawę odroczono bez terminu – dodaje Jan Klocek.
Wyrok, który zapadnie w Sądzie Okręgowym w Kielcach będzie prawomocny.