Blisko 50 tysięcy uwag spłynęło do Ministerstwa Edukacji Narodowej. To pierwszy etap prac nad zmianami podstawy programowej kształcenia ogólnego.
Zainteresowanie prekonsultacjami zorganizowanymi przez resort edukacji przerosło oczekiwania ich organizatorów. To zdaniem minister Barbary Nowackiej świadczy o dużym zainteresowaniu przyszłością polskiej szkoły. Jak dodała, prekonsultacje nie były obowiązkowe w przeciwieństwie do konsultacji.
– Tak to powinno wyglądać, jeśli mamy demokratyzować proces edukacji. Niech eksperci pokażą, co proponują. Wtedy każda osoba, w tym nauczyciel, do którego nie dociera resort bezpośredni, też może się wypowiedzieć – mówiła Barbara Nowacka.
Dodała, że na temat zmian wypowiedzieli się też politycy. Zdaniem szefowej resortu edukacji każdy głos pokazuje, jak bardzo ważna jest szkoła dla każdego z nas.
Na podstawie zebranych propozycji Ministerstwo Edukacji Narodowej w ciągu najbliższych dwóch tygodni przygotuje projekty dokumentów zmieniających rozporządzenia w sprawie podstawy programowej. W połowie kwietnia mają one trafić do konsultacji publicznych, opiniowania i uzgodnień międzyresortowych.