– To mały celebryta. Wybrał wyjątkową datę – mówiła Iwona Toporek, której synek przyszedł na świat dziś o godz. 3.30. Jak dodała szczęśliwa mama, to nie był planowany termin, ale tak wyszło, więc tak musiało być. 29 lutego to wyjątkowa data, bo jest w kalendarzu raz na cztery lata.
W Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach córkę urodziła też Karolina Mroczkowska.
-To podwójna niespodzianka, ponieważ udało się urodzić w terminie i w tak nietypowym dniu. Cieszę się, ponieważ jest to wyjątkowa data. Moja córka ma na imię Marysia – dodała młoda mama.
29 lutego urodził się między innymi Paweł Milewicz, pasjonat turystyki i rowerów.
– W tym roku przypadają moje 36. urodziny. Żeby się odmłodzić zawsze dziele to na cztery, więc mówiąc z uśmiechem, mogę dziś obchodzić 9. rocznicę przyjścia na świat. Idąc dalej, można powiedzieć, że jestem w połowie drogi do 18-nastki. Mam nadzieje, że jak do niej dożyję to zrobię jakąś dużą, fajną imprezę. Realnie będę miał 72 lata – żartował.
24-letni Jakub, syn naszego redakcyjnego kolegi Marka Wtorka, także przyszedł na świat 29 lutego. Marek Wtorek przyznaał, że zwyczajowo przyjście na świat syna obchodzi 28 lutego.
– Oczywiście czekamy na 29 lutego i gdy przychodzi raz na cztery lata bardzo się cieszymy. Świętujemy i celebrujemy jednak to wydarzenie zawsze – mówił z uśmiechem.
Różnica długości lutego wynika z konieczności wyrównania różnicy roku kalendarzowego i zwrotnikowego.
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, w 2021 roku w województwie świętokrzyskim mieszkało 829 osób urodzonych w tym dniu.