W 20. kolejce III ligi piłkarze Staru Starachowice zmierzą się z innym beniaminkiem Świdniczanką Świdnik. Spotkanie na stadionie przy ul. Sportowej w Ożarowie rozpocznie się w sobotę (2 marca) o godz. 14.00.
Na pewno faworytem jest świętokrzyski zespół. Star zajmuje 6. miejsce i ma 31 punktów. Drużyna z woj. lubelskiego jest o sześć pozycji niżej i ma siedem punktów straty do sobotniego rywala.
– Myślę, że na początku to będzie takie szachowanie z obydwu stron. Drużyny dopiero od niedawna mają kontakt z naturalną trawą i na pewno nie będzie takiego, pełnego „odkrycia się”. Każdy skupi się raczej na nie straceniu bramki, a dopiero później na strzeleniu gola. Na pewno będzie to rudny mecz, ale już nie mogę doczekać się gry o punkty – powiedział w rozmowie z Radiem Kielce trener starachowickiego zespołu Tadeusz Krawiec.
Star jest w dobrej sytuacji kadrowej. Poza kontuzjowanym już od dłuższego czasu pomocnikiem Piotrem Mikosem pozostali zawodnicy są w pełni sił i gotowi do gry. Nikt też nie pauzuje za nadmiar żółtych kartek.
W pierwszej rundzie, w sierpniu, Świdniczanka pokonała Star u siebie 1:0 po bramce zdobytej przez byłego napastnika KSZO 1929 Ostrowiec, Michała Palucha.